W opisach USG mam duże rozbieżności co do ilości i wielkości kamieni, które rzekomo są w nerkach. Mam kilka wersji opisu swoich nerek wykonanych przez dwóch radiologów na przełomie ostatnich kilku lat i po dzisiejszym badaniu jestem już znudzona nieustannym dorabianiem teorii do mojej kamicy. Na łamach Państwa serwisu znalazłam informację, że tomografia komputerowa daje więcej informacji na temat kamicy od USG. Czy w moim przypadku tomografia pozwoliłaby na ustalenie ile jest kamieni, jakie są duże i jaki jest ich skład?
Odpowiedź redakcji kamicamoczowa.pl
Tomografia komputerowa pozwala na precyzyjne ustalenie ilości i wielkości złogów, a także ustalenie ich lokalizacji w nerce. Wykorzystanie jednostek Hounsfielda pozwala na prognozowanie składu złogu, ale nie ma to żadnej wartości w codziennej praktyce. O wskazaniach do wykonania tomografii powinna Pani porozmawiać z urologiem, który obiektywnie oceni Pani problemy z nerkami. Jedynym badaniem, które pozwala na ustalenie składu złogu jest jego analiza. dostępne w Polsce metody badania składu kamieni nerkowych są nieprecyzyjne i nie są rekomendowane przez EAU i AUA. Jednostki Hounsfielda pozwalają na ocenę twardości złogu co przekłada się na prognozowanie podatności kruszenia kamienia metodą ESWL.